Z lukrem grand marnier
Składniki: /10-12 pączków
Ciasto:
- 300 g mąki pszennej + kilka łyżek do podsypywania
- 125 ml letniego mleka
- 50 g masła, roztopionego
- 7 g suszonych drożdży
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 3 łyżki cukru z wanilią
- 1 łyżka grand marnier lub innego alkoholu
- Szczypta soli
Dodatkowo:
- Około 1 litr oleju, np. arachidowego, do smażenia
- Marmolada, do nadziewania
- ½ szklanki cukru pudru + 2-3 łyżki grand marnier
Wykonanie:
- Mąkę przesiać, wymieszać z suchymi drożdżami, cukrem i solą. Dodać jajko, żółtko, mleko, masło i likier. Ciasto wyrabiać ręką lub hakiem miksera przez około 10 minut, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Wyrobione ciasto uformować w kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce bez przeciągów aż podwoi objętość, na ok. 1½ h.
- Wyrobione ciasto wyjąć na oprószony mąką blat. Odrywać kawałki ciasta i formować okrągłe kulki. Odkładać na deskę lub blaszkę oprószoną mąką, przykryć i odstawić aż podwoją objętość, powinny być mocno napuszone. Jeśli w domu jest niska temperatura pączki można włożyć na wyrastanie do piekarnika nagrzanego do 50 stopni C.
- Olej rozgrzewać powoli i stopniowo na średnim ogniu aż osiągnie temperaturę 175 stopni C.
- Wyrośnięte pączki ostrożnie wkładać na rozgrzany olej, smażyć przez około 2 minuty z każdej strony. Temperatura oleju nie może być zbyt wysoka, ponieważ pączki za szybko się zrumienią od zewnątrz, a w środku będą surowe. Nie powinna też być za niska, bo pączki zaczną chłonąć tłuszcz.
- Pączki wyławiać łyżką cedzakową i odkładać na papierowe ręczniki. Smażyć następne tak jak poprzednie. Nadziewać konfiturą przy pomocy szprycy cukierniczej. Jeszcze ciepłe polukrować lub posypać cukrem pudrem.
- Lukier: Cukier puder wymieszać z likierem na gładką masę. Jeśli wolimy gęstszy lukier można dodać więcej cukru, jeśli rzadszy więcej płynu.
Uwagi:
- Jasna ‘obrączka’ na pączkach tworzy się, gdy ciasto na pączki jest odpowiednio wyrobione i wyrośnięte. Odpowiednio napuszony paczek bez problem unosi się na powierzchni oleju i nie opada na dno. Nie jest prawdą to, że białą obwódkę uzyskamy dzięki smażeniu pączków w tłuszczu sięgającym do połowy pączka. Oleju musi być na tyle dużo, by pączek swobodnie w nim pływał i nie dotykał dna.