Najlepsze – dwukrotnie smażone
Składniki:
Frytki:
- Ziemniaki (mącznej odmiany, w UK najlepiej użyć Maris Piper, King Edward lub Désirée )
- 1-1½ l oleju arachidowego ( w zależności od wielkości garnka)
- Sól morska
Pindasaus (sos orzechowy):
- ½ małego ząbka czosnku
- Kawałeczek imbiru wielkości ½ ząbka czosnku
- 2 łyżki masła orzechowego
- 1 łyżeczka ketjap manis (indonezyjski, słodki sos sojowy)
- ¼-1/2 łyżeczki drobnego brązowego cukru
- 2 łyżki wody
Wykonanie:
- Ziemniaki pokroić w długie i dosyć grube słupki. Przełożyć do miski i zalać zimną wodą. Zostawić do namoczenia na około 30 minut, by wypłukać z nich skrobie.
- Frytki odcedzić i wytrzeć do sucha. Olej nagrzać do 140 stopni C, musi go być na tyle dużo by mogły swobodnie w nim pływać.
- Frytki wrzucać partiami na gorący olej (nie należy wrzucać zbyt wiele na raz bo mogą się posklejać). Temperatura oleju znacznie się obniży, wiec trzeba regulować ogień starając się ją utrzymać pomiędzy 120-140 stopni C. Smażyć przez około 8 minut na lekko złoty kolor. Odsączyć na papierowym ręczniczku. Odstawić na czas smażenia pozostałych frytek lub na minimum 20 minut.
- Następnie rozgrzać olej do 190 stopni C. Ponownie partiami wrzucać frytki, zaczynając od tych które były smażone na samym początku. Ponownie temperatura oleju znacznie się obniży, regulując palnik starać się ją utrzymać pomiędzy 180-190 stopni C. Smażyć przez około 1½ – 2½ minuty, aż frytki się zrumienią. Odsączyć na papierowym ręczniczku, posypać solą i podawać np. z pindasaus.
- Pindasaus: W moździerzu rozetrzeć czosnek z imbirem, dodać ketjap manis i brązowy cukier, wszystko razem rozetrzeć. Na koniec dodać wodę i wymieszać
